Znana prezenterka przyrody Liz Bonnin stała się niezamierzoną rzeczniczką środka na owady – wszystko bez jej zgody. Wykorzystując sztuczną inteligencję do manipulowania jej obrazem i głosem, sprawcy stworzyli reklamę, która nie umknęła uwadze znajomych Bonnin, którzy uznali jej akcent za nietypowy w reklamie.
Bonnin opowiedziała o tym nieprzyjemnym naruszeniu jej praw w rozmowie. Wyraziła ulgę, że oszustwo ograniczyło się do reklamy środka na owady, a nie czegoś bardziej haniebnego. Cała afera skłoniła kierownictwo BBC do interwencji, ponieważ rozpowszechniona reklama online fałszywie przedstawiała ich dobrze widzianą osobowość.
Organizatorzy kampanii zostali przekonani, że Bonnin zatwierdziła przedsięwzięcie marketingowe, według dyrektora generalnego Incognito, Howarda Cartera. Mimo wcześniejszych nieudanych prób zapewnienia jej uczestnictwa, Carter otrzymał przekonujące wiadomości głosowe i komunikaty od profilu na Facebooku, udającego Bonnin. Choć z początku skeptyczny, został przekonany przez te interakcje i kontynuował, wierząc, że prowadzi autentyczną korespondencję z Bonnin.
Oszuści dostarczyli Carterowi numer telefonu i adres e-mail udając nie tylko Bonnin, ale także członka Wildlife Trusts, organizacji charytatywnej, którą Bonnin przewodniczy. Negocjacje prowadzono poprzez różne kanały, w tym WhatsApp i e-mail, z co najmniej jednym rozmową telefoniczną z oszustem. Ten incydent zwraca uwagę na rosnące wyzwania w uwierzytelnianiu tożsamości w świecie cyfrowym, gdzie sztuczna inteligencja może być wykorzystywana do oszukiwania i komercjalizacji.
Niezautoryzowane Użycie Sztucznej Inteligencji do Fałszywych Reklam
Sztuczna Inteligencja (SI) ma potencjał, aby przynosić ogromne korzyści społeczeństwu, ale może być również wykorzystana w złym celu. Incydent związany z Liz Bonnin stanowi szczególnie niepokojący przypadek takiego nadużycia. Zdolność SI do tworzenia „deepfake’ów” – bardzo przekonujących fałszywych nagrań wideo i audio – sprawia, że granica między rzeczywistością a fałszerstwem staje się coraz bardziej zatarcie. Ten incydent podkreśla kluczowe wyzwania w erze cyfrowej, takie jak weryfikacja tożsamości, etyczne wykorzystanie SI, ochrona praw do wizerunku osobistego i walka z dezinformacją.
Kluczowe pytania i odpowiedzi:
- Czym są deepfake’i i dlaczego budzą one obawy?
- W jaki sposób osoby i firmy mogą się chronić przed nieautoryzowanymi udzieleniami poparcia przy użyciu SI?
- Jakie prawa istnieją w celu ochrony przed nadużyciem SI do tworzenia deepfake’ów?
- Jak można etycznie regulować SI, aby zapobiec takim incydentom?
Deepfake’i to syntetyczne media, w których podobiznę i/lub głos osoby zastępowane są tymi kogoś innego, sprawiając, że wydaje się, że ta osoba powiedziała lub zrobiła coś, czego nie zrobiła. Technologia ta budzi obawy ze względu na swoje potencjalne wykorzystanie w dezinformacji, oszustwach i wpływie na prywatność.
Edukacja interesariuszy w sprawie istnienia deepfake’ów, wprowadzanie lepszych procesów weryfikacyjnych oraz wykorzystywanie technologii umożliwiających wykrywanie syntetycznych mediów to sposoby minimalizacji ryzyka.
Przepisy prawne są obecnie w fazie ewolucji, a niektóre jurysdykcje zaczynają wprowadzać ustawodawstwo, które kryminalizuje tworzenie i rozpowszechnianie deepfake’ów w określonych okolicznościach. Krajobraz prawny jednak nadal nie nadąża za szybkim postępem technologii.
Regulacja SI może obejmować ramy prawne określające dopuszczalne zastosowania, kody etyczne dla twórców i użytkowników oraz wdrożenie skutecznych technologii wykrywających treści generowane przez SI.
Wyzwania i kontrowersje:
Głównym wyzwaniem jest równowaga między innowacją a prywatnością. SI ma duży potencjał do przynoszenia pozytywnych zmian, ale bez regulacji i wytycznych etycznych istnieje ryzyko nadużycia jej siły. Kontrowersje tutaj dotyczą łatwości, z jaką tożsamości cyfrowe mogą być fałszowane oraz potencjalnej szkody, jaką mogą wyrządzić osobom i organizacjom.
Zalety i Wady:
Zalety SI obejmują zwiększoną efektywność, innowacje w technologii oraz postęp w różnych sektorach, takich jak ochrona zdrowia i transport. Jednak wady, jak w przypadku Liz Bonnin, obejmują nieautoryzowane użycie podobizn osób, potencjalne szkody wizerunkowe oraz rozpowszechnianie fałszywych informacji.
Aby uzyskać więcej informacji na temat rozprzestrzeniania narzędzi SI i sposobów ochrony przed ich nadużyciem, cenne mogą być rzetelne źródła dostępne w internecie. Niektóre powiązane linki to:
– BBC Earth dla autentycznej treści dotyczącej Liz Bonnin.
– Informacje na temat technologii deepfake można często znaleźć na stronach organizacji zajmujących się sztuczną inteligencją, takich jak Stowarzyszenie na Rzecz Postępu Sztucznej Inteligencji.
Konieczne jest zawsze weryfikowanie adresów URL i upewnienie się, że prowadzą one do legalnych i oficjalnych stron internetowych.