W branży rozrywkowej wybuchł niedawno spór dotyczący nieuprawnionego wykorzystania głosu zmarłego piosenkarza SPB. SP Charan, syn legendarnego piosenkarza, wystosował wezwanie do kompozytora muzycznego filmu za użycie głosu jego ojca bez zgody.
W wywiadzie na YouTube sam kompozytor przyznał się do wykorzystania głosu SPB w jednej ze ścieżek dźwiękowych. SP Charan wyraził szok i zaniepokojenie tą informacją, twierdząc, że może to potencjalnie odebrać szanse istniejącym piosenkarzom w branży. Ponadto podkreślił wagę uzyskiwania zgody lub pozwolenia na wykorzystanie czyjegoś głosu w celach komercyjnych.
Wezwanie do sądu, wysłane 18 stycznia, twierdzi, że używanie głosu SPB jest nieetyczne i nielegalne, żąda przeprosin, odszkodowania oraz udziału w roszczeniach. Wezwanie wzywa również do spotkania między stronami w celu znalezienia rozwiązania.
Jednakże SP Charan wyraził także swoje rozczarowanie odpowiedzią kompozytora w wywiadzie na YouTube. Uznał, że sugeruje ona próbę sądu medialnego, a nie podejście prawnicze do sprawy.
SP Charan podkreślił wartość głosu swojego ojca, nie tylko jako aktywu, lecz także ze względu na ogromną wartość przypominania. Uznał szacunek i miłość, jakie mają dla wszystkich legendarnych piosenkarzy, muzyków i kompozytorów, i podkreślił potrzebę ochrony ich umiejętności przed nieuprawnionym wykorzystaniem.
Ta bitwa prawna stawia ważne pytania etyczne dotyczące wykorzystania technologii sztucznej inteligencji (AI) w branży rozrywkowej. Jeśli takie trendy będą kontynuowane bez ważnej zgody lub pozwolenia, może to mieć poważne konsekwencje dla obecnych i przyszłych piosenkarzy polegających na swoich głosach jako jedynym aktywum i źródle utrzymania.
W miarę jak ta bitwa prawna się rozwija, przypomina o znaczeniu szacunku i ochrony twórczych wkładów artystów, zarówno przeszłych, jak i obecnych, w ciągle zmieniającym się krajobrazie branży rozrywkowej.
The source of the article is from the blog combopop.com.br