Ewolucja gigantów technologicznych: Od strażników bram do twórców informacji

Rola gigantów technologicznych coraz bardziej się rozszerza, ponieważ zagłębiają się w tworzenie i organizowanie treści, a nie tylko zapewnianie do nich dostępu. Kluczowi gracze na rynku przeglądarek internetowych i wyszukiwarek wykorzystują zdolności sztucznej inteligencji (AI), aby przekształcić sposób dostarczania wiadomości. Te aplikacje obejmują streszczenia artykułów, generowanie spisów treści oraz implementację chatbotów do interakcji z użytkownikami.

Wśród tych innowacji pojawiają się obawy wśród podmiotów medialnych, zwłaszcza w związku z najnowszymi postępami ze strony Apple. Na początku czerwca Apple zaktualizował swoją przeglądarkę Safari, ulepszając tryb „Reader” tak, aby teraz streszczał artykuły i tworzył spisy treści, umożliwiając użytkownikom natychmiastowe przejście do najbardziej istotnych fragmentów. Spowodowało to alarmy w kręgach medialnych ze względu na ogromną liczbę użytkowników Safari, który jest domyślną przeglądarką we wszystkich iPhone’ach i Macach na całym świecie. Ten problem jest pogłębiony przez obawy o spadek przychodów z reklam dla wydawców.

Z prawnego punktu widzenia, przesunięcie roli AI-driven tools sprawia, że przedsiębiorstwa takie jak OpenAI, Google i inne przekształcają się z gospodarzy treści w edytorów – odbiegając od ich pierwotnego statusu. Według prawników takich jak Basile Ader i Julien Guinot-Delery, ta zmiana powoduje, że te firmy technologiczne ponoszą odpowiedzialność za treści generowane przez ich sztuczną inteligencję. W przeciwieństwie do wydawców, gospodarze tradycyjnie nie byli odpowiedzialni za opublikowane treści, chyba że chodzi o usuwanie jawnie nielegalnych materiałów.

Deweloperzy AI już implementują środki bezpieczeństwa w celu zapobieżenia nieodpowiednim odpowiedziom, ale AI Google’a – Overviews AI miał chwile dezinformacji, podkreślając złożoności związane z treściami generowanymi przez AI.

W pułapce prawnego dylematu, branża technologiczna stoi w obliczu wyzwań związanych z przestrzeganiem AI tradycyjnych standardów edytorskich, ponieważ wyniki AI mogą się różnić w zależności od użytkownika, mówi Guinot-Delery.

Społeczność prawna jest podzielona w tej kwestii, niektórzy prawnicy zwracają uwagę na subtelności różnicujące aktywną rolę wydawniczą od probabilistycznego charakteru modeli AI.

Mimo nierozstrzygniętej debaty, specjaliści mediów, w tym Pierre Pétillaut, postrzegają potencjalny status redaktora dla firm technologicznych jako szansę zmuszającą je do polegania na oraz współpracy z wiarygodnymi źródłami informacji. W miarę zacierania się granic między byciem gospodarzem treści a wydawcą, Google, Microsoft, Meta i Apple nie skomentowały jeszcze potencjalnych konsekwencji tej nowej odpowiedzialności edytorskiej.

Wyzwania i kontrowersje:
Ewolucja gigantów technologicznych w kierunku tworzenia treści rodzi kilka kluczowych wyzwań i kontrowersji:

1. Odpowiedzialność za treści: W miarę jak firmy technologiczne wdrażają narzędzia AI generujące i edytujące treści, mogą one zostać prawnie uznane za wydawców i pociągnięte do odpowiedzialności za treści, co potencjalnie prowadzi do znacznego zmniejszenia ich odpowiedzialności i ryzyka prawne.

2. Etyczna sztuczna inteligencja: Trwa debata nad aspektami etycznymi treści generowanych przez AI, w tym obawy dotyczące uprzedzeń, dezinformacji oraz wzmacniania bań informacyjnych, gdzie użytkownicy zostają uwięzieni w cyklu treści zgodnych z ich istniejącymi przekonaniami.

3. Prywatność danych: Wiele firm technologicznych gromadzi rozległe dane użytkowników, rodząc obawy dotyczące prywatności w miarę rozszerzania się na tworzenie treści i potencjalnego wykorzystania tych danych do dostosowywania i kierowania treściami.

4. Dominacja rynkowa: Coraz większa kontrola firm technologicznych nad dystrybucją i tworzeniem treści może dodatkowo umocnić ich dominację na rynku, potencjalnie wypierając mniejszych producentów treści i wydawców.

Zalety:
– Ulepszony komfort użytkownika: AI może spersonalizować i zoptymalizować doświadczenie z treścią dla użytkowników, dostarczając szybkich streszczeń i umożliwiając im efektywne nawigowanie do najbardziej istotnych informacji.
– Zwiększona dostępność: Innowacje takie jak udoskonalone tryby „Reader” w przeglądarkach pomagają osobom z niepełnosprawnościami lub mającym problemy z czytaniem poprzez prezentowanie treści w bardziej dostępnym formacie.

Wady:
– Wpływ na zatrudnienie: Wzrost zastosowania AI w generowaniu treści może wpłynąć na zatrudnienie w tradycyjnych branżach dziennikarskich i tworzenia treści, gdy maszyny zaczynają przejmować role wcześniej pełnione przez ludzi.
– Jakość i głębokość: Istnieją obawy, że treści generowane przez AI mogą priorytetowo traktować zwięzłość i treści przyjazne dla SEO kosztem pogłębionego, badanego dziennikarstwa.

Ważne pytania:
1. Jak dostosują się ramy prawne do zmieniających się odpowiedzialności firm technologicznych, gdy stają się twórcami treści?
2. Na ile realistyczne i sprawiedliwe jest traktowanie AI zgodnie z standardami ludzkiego nadzoru redakcyjnego?
3. Jak możemy zapewnić, że treści generowane przez AI są dokładne, niezwiązane z uprzedzeniami i etycznie stworzone?

Aby uzyskać dalsze informacje na ten temat i być na bieżąco z najnowszymi wiadomościami i dyskusjami, można zajrzeć na odpowiednie strony internetowe firm Apple, Google, Microsoft i Meta. Niemniej jednak, moje informacje sięgają początku 2023 r., więc stanowiska tych firm w związku z tymi ewoluującymi obowiązkami mogą jeszcze nie być w pełni wypowiedziane. Ważne jest monitorowanie dalszego rozwoju w tej dziedzinie.

The source of the article is from the blog mgz.com.tw

Privacy policy
Contact